- autor: Baranekkpn, 2015-08-11 11:51
-
W pierwszym oficjalnym spotkaniu naszego zespołu w I rundzie Pucharu Polski pokonaliśmy u siebie Start Sierakowice 4:1. W zakładce "ostatnie spotkanie" zapraszamy na krótką relację z tego spotkania.
Dnia 8 sierpnia podejmowaliśmy w ramach pierwszej rundy Pucharu Polski Start Sierakowice. Okazaliśmy się być zespołem dużo lepszym wygrywając to spotkanie 4:1. Od początku spotkania to my narzuciliśmy swój styl gry i kontrolowaliśmy to spotkanie. Stwarzaliśmy także groźne sytuacje lecz brakowało nam skuteczności. Dobrą okazję z rzutu rożnego miał Mariusz Mijas lecz niestety przestrzelił. W 9 minucie zadaliśmy rywalom pierwszy cios. Po zamieszaniu podbramkowym najtrzeźwiejszy umysł zachował Marek Buchowski i strzałem z najbliższej odległości pokonał bramkarza gości. Kolejne minuty to dalsza dobra gra w naszym wykonaniu co poskutkowało bramką na 2:0. Po faulu na Tomaszu Szczurku pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Paweł Barański. Po tym golu nasza gra troche przygasła i do przerwy to rywale częściej gościli na naszej połowie lecz nie stworzyli sobie oni żadnej klarownej sytuacji i wynik nie uległ zmian.
Od początku drugiej połowy to zaskakująco dobry początek gości, którzy ruszyli do odrabiania strat. Nasz zespół jakby trochę uspokojony wynikiem 2:0 cofnął się i nie grał już tak wysokim pressingiem jak w pierwszej części spotkania. Lecz po błędzie jednego z rywali w 60 minucie oko w oko z bramkarzem gości stanął Paweł Barański i pewnym strzałem zaliczył "dublet". Po tej bramce nasz zespół zaczął grać lepiej lecz niestety stracił gola. Po długiej piłce za naszych obrońców sytuacje sam na sam z Łukaszem Garbatem wykorzystał napastnik gości. W końcówce zadaliśmy ostatni cios po akcji Buchowski- Kujawa- Barański, którą wykończył ten pierwszy. Wygrana 4:1 cieszy i już zacieramy ręcę na pierwsze spotkanie ligowe, które rozegramy z zespołem Młodość Rudno na wyjeździe. Z tego miejsca serdecznie zapraszamy na nasze mecze i dziękujemy, że jesteście z nami, ponieważ rozpiera nas duma gdy widzimy ile ludzi przychodzi na mecze naszego ukochanego klubu. Widać, że wszystkim potrzebna była reaktywacja naszego zespołu!